NARRATION
Na wsi
Adam Zaręba ma dobry zawód. Jest on mechanikiem, ale ponieważ jego ojciec ma gospodarstwo i jest stary, Adam pracuje na gospodarstwie. Gospodarstwo to nie jest duże, ale pracy jest tam dużo. Stary Zaręba już nie może pracować, a na gospodarstwie są owce, konie i źrebaki. Ojciec i syn chowają też kury i sprzedają jajka, kurczaki i rasowe koguty. Więc Adam pracuje od rana do wieczora i nie ma czasu odwieczać starych kolegów w Warszawie.
„Praca na gospodarstwie nie bardzo mi się podoba”, mówi Adam często do kolegi, który go czasami odwiedza, „ale co robić... Ojciec jest już stary i nie może pracować, a gospodarstwa szkoda. Jem dobrze, bo stara kucharka dobrze gotuje, i nie muszę placić ani za pokój, ani za elektryczność. A to też dużo znaczy”.
Dziewczyny we wsi lubią Adama, ale wszyscy wiedzą, że Adam jeszcze żony nie szuka. Mówi on, że nie ma na to czasu; woli siedzieć w domu i sluchać radia. Komunikaty radiowe ostatnio są zwykle dobre.
Koledzy żałują Adama i mówią: „Co za szkoda, że Adam Zaręba musi mieszkać na wsi i pracować na gospodarstwie”. Na to Adam czasami odpowiada: „Może szkoda, ale musze pomagać ojcu“.
21
