Старонка:Biełarus. 1913. № 3.pdf/8

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

minie, bo wada prybywała szto raz wyszej i wyszej. Prypadkam idzie tudoj haspadar s susiedniej wioski z 7 letniaj daczkoj. Uhledziuszy nieszczaście, kidaje jon dzicia pry moście, a sam biażyć pa pomacz u wiosku. Wada tymczasam stała zaliwać użo hałowy biedakou. Tady dziauczynka, nie czekajuczy pomaczy, kinułasia dziorci ziamlu swaimi ruczkami i zrabiuszy rawok, dała chod wadzie. Wada stała apadać, a tym czasam nadbiehła pomacz i rabotnikau wyratawali.

Dziauczyncy za jaje rozum i załatoje serca naznaczyli za ratunak ludziej ad śmierci załaty medal.

Kolki kasztujuć czynouniki. Adna s pamiż francuzkich hazet wyliczyła kolki u jakim hasudarstwi prypadaje na duszu razchodau na swaich czynounikou. Pawedłuh hetaho rachunku wypadaje:

U Arhentyni 39 k.
Brazylii 63 k.
Stanach Amer. paunocznaj 1 r. 18 k.
Szwajcaryi 3 r. 75 k.
Anhlii 3 r. 80 k.
Belhii i Holandii 4 r. 60 k.
Niemieczczyni 4 r. 81 k.
Italii F r. 40 k.
Francii 8 r. 88 k.
Rasiei 13 r. 21 k.


DUMKI.

Jakaja strawa — takije siły; jakije siły — takaja praca.

∗               ∗

Rabi toje szto pawinien rabić, a budzie toje — szto pawinna być.

ZAHADKI.

6) Nalacieli kapitany — usich ludziej papisali, a chata praz wakno uciekła?

7) Czornaja karowa usich ludziej pakałoła; a biełaja ustała — usich papadymała.

Razhadki buduć u № 4.

Razhadkl z № 2: 3) Piewień; 4) Rak; 5) Burak.

ŻARTY.

Lasun. Dziaciuk — padrostak zajszou u kramu, pauniusieńkuju narodu i uhledziuszy niejki czyrwony, bytcam bob, struk (a heta byu turecki pierac), ściahnuu jaho cichańka, dyj upchnuuszy u hubu, stau hryści; ażno kali zapiacze, dyk, zdałosia, jamu, woczy na wierch wypre. Chacieu borździeńka wykinuć, a tut jak raz kramnik da jaho:

— Tabie szto treba?

Chłopiec krapczej tolki zacisnuu wusny i mauczyć.

— Szto tabie? dapytywaje znou kramnik.

Mauczyć chłopiec; tolki s czyrwonaha ażno sinim użo robicca. Dumajuczy, szto heta złodziej, kramnik szto raz bolej stau prystawać da chłopca.

— Mauczy, had! adazwausia ureszci toj, — narodu mnie szkada: bo kali razinusia, dyk ahniom usio pojdzie!



Ad Redakcii.

Numeru 1-ho hazety „Biełarus“ astałosia zusim mała, dziela czaho ni pradawacca paasobku, ni wysyłacca na probu nikomu nia budzie; — dastać jaho mohuć tolki padpiszczki hazety.



ABWIESTKI.

Usie kataliki pawinny

wypisywać, razszyrać i czytać biełaruskaju katalickaju tydniowuju hazetu

BIELARUS

z pierasyłkaj kasztuje: na hod 1 rb. 50 kap., na 6 miesiacau 80 kap. Addzielny numer 3 kap.
Adres redakcji: Wilnia, Siemionouskaja 6 kw. 5. „BIEŁARUS“.

Redaktor — wydawiec A. Byczkouski.


Drukarnia. „Znicz“ Wilnia Śto-Jańska 19.